Sprawozdanie z konferencji The 47th Congress on Medieval Studies organizowanej przez Western Michigan University (USA)

 

 

10-13 maja 2012

 

 

Już po raz czterdziesty siódmy uniwersytet Western Michigan w Kalamazoo (MI) zorganizował w maju tego roku międzynarodowy kongres poświęcony interdyscyplinarnym studiom nad średniowieczem.

 

 

 

Napis na dworcu kolejowym w Kalamazoo

 

 

Tegoroczny kongres obejmował 574 sekcji tematycznych, w których uczestniczyło 3000 mediewistów, głównie badaczy amerykańskich. Wśród bogatej oferty sekcji tematycznych można było odnaleźć zarówno sekcje poświęcone tematyce metodologii badań nad średniowieczem (do bardzo ciekawych należał workshop dotyczący „Teaching paleography and Codicology”; prócz prezentacji metod aktywizujących w nauczaniu paleografii, można było także zapoznać się z najnowszą ofertą wydawniczą podręczników), a także bardzo szeroki wybór sekcji oferujących referatów z dziedziny ogólnie pojmowanych „badań nad średniowieczem” (medieval studies).

 

 

Sekcja poświęcona nauczaniu paleografii. Wykład prowadzi Profesor Timoth C. Graham

 

 

O ile tematykę oferowaną przez medieval studies można z pewnością uznać za niezwykle ciekawą, to jednak wśród bogatej oferty wybraliśmy głównie sekcje podejmujące tematykę filozoficzną. I tak, sekcją otwierająca obrady kongresu poświęcona była debacie nad najnowszą książką Roberta Pasnaua pt. Metaphysical Themes 1274-1671 (Oxford, 2011). Dwóch „czytelników” książki Pasnaua przedstawiło swoje uwagi i komentarze do treści publikacji, a następnie autor odniósł się do nich. Jako pierwszy wystąpił Andrew Airling (Brooklyn College, CUNY), który skoncentrował się na doktrynie „holenmeryzmu” (holenmerism), ujmującej elementy dusza-ciało jako całość. Forma substancjalna (propozycja Tomasza z Akwinu) jest jedną z wielu propozycji w metafizyce późnego średniowiecza na ujęcie tej relacji. Zdaniem Pasnaua, holenmeryzm jest sposobem przejścia od tego, co materialne ku temu co niematerialne, referował Airling. W jakim sensie dusza jako całość może być jednocześnie np. w ręce i w głowie? Dusza nie jest universale, tylko particulare. Koncepcja duszy zwierzęcej z racji tego, że nie posiada racjonalności jako tego, co scala powoduje problemy: jeżeli część duszy jest w jakimś organie i jeżeli zwierzę traci ogon, traci też tą część duszy, a zatem przechodzi zmianę substancjalną. Pytanie brzmi: jak uzasadnić zmianę w czasie? Zdaniem Burydana, formy zwierzęco-wegetatywne potrafią przechodzić z jednej do drugiej części.

 

 

Sekcja Robert Pasnau's Metaphysical Themes: Author Meets Critics.

Od lewej: Andrew W. Arlig, Robert Pasnau, Paul Symington oraz Alexander Hall (moderator)

 

 

Jako drugi wystąpił Paul Symington, który w swoim wystąpieniu skoncentrował się na oddzieleniu substancji i przypadłościami. Jeżeli chodzi o tą tematykę, Pasnau analizował tylko teorie Akwinaty. Problem, na którym skupił się Symington dotyczył tego, do jakiego stopnia kategorie są zależne od substancji, czy można je identyfikować w zależności od esse substancji?

Po wygłoszeniu dwóch referatów Robert Pasnau swój komentarz zaczął od pewnych uściśleń terminologicznych: po pierwsze, wyjaśniał,  niematerialność nie jest równoznaczna z supernaturalnością, a po drugie, holenmeryczny nie jest równoznaczny z uniwersalnym. Na przykład, dusza w ciele i Bóg w świecie istnieją w sposób holenmeryczny, jednak nie oznacza to, że ich status jest podobny statusowi universale. Pasnau zaproponował swoją autorską koncepcję rozumienia kategorii jako struktury. Na przykładzie zdania „Maria złamała stół” (Mary broke the table), Pasnau tłumaczył w jaki sposób on sam i Paul Symington różnią się w ustaleniu z liczną przypadłości występujących w tej sytuacji – zdaniem Paula są tu dwie przypadłości, mianowicie actio w Marii, i passio w stole. Jednak sam Pasnau wyraził swoje stanowisko, że jest tylko jedna przypadłość – actio, którą rozumie jako ruch przechodzący od Marii ku stołowi. Zresztą, jak sam przyznał, jego własne rozumienie jest zgodne z rozumieniem Akwinaty (In Meta, XI, 9.2313).

 

Profesor Robert Pasnau z Colorado University

 

Do ciekawych sekcji koncentrujących się na problematyce filozoficznej należały sekcja organizowana przez Center for Thomistic Studies, która zebrała referaty poświęcone filozofii Tomasza z Akwinu (głównie tematyka teologiczna) oraz sekcja prowadzona przez Profesora Harveya Browna (Ontario Western University) dotycząca średniowiecznej tradycji prawa naturalnego. W ramach pierwszej z wymienionych sekcji wystąpił dr Richard Nicholas z referatem na temat relacji Boga do stworzenia. Argumentował, że relacja ta zapośredniczona przez Jezusa Chrystusa. Nicholas skupił się na zagadnieniu Chrystusa jako pośrednika między Bogiem a światem, omawiał także wiedzę Chrystusa-człowieka o Bogu, a także zagadnienie łaski w Chrystusie. Autorem kolejnego referatu w sekcji tomistycznej był Daniel Shields, którego wystąpienie dotyczyło miłości do powszechnego dobra. Oba referat zwieńczone były gorącymi dyskusjami. Z kolei w ramach drugiej z wymienionych sekcji wystąpiło czterech prelegentów: jako pierwszy zabrał głos Profesor C. Nederman, który argumentował za przyjęciem trzech typów praw naturalnych (right): legalne, naturalne i człowieka (human rights). Dowodził także, że ostatni typ praw jest najbardziej uniwersalny. Przedstawił kilka kryteriów stworzenia koncepcji „human rights”: aby dane prawo naturalne można było uznać za „prawo człowieka” musi ono być niezależne od polityki, instytucji itd., słowem – niezależne, prócz tego musi być skonkretyzowane, a dodatkowo sama treść prawa musi nakładać obowiązek bronienia ich. Kolejnym prelegentem był Paul McCornish, którego referat dotyczył koncepcji J. Maritaina relacji między władzą państwową a ludzką wolnością. Po nim wystąpiła Toy-Fung Tung z referatem poświęconym Francisco Vittorii koncepcji prawa naturalnego. Z kolei jako ostatnia w tej sekcji wystąpiła Magdalena Płotka z referatem dotyczącym przejścia od prawa natury do praw człowieka w myśli Pawła Włodkowica. Ostatni referat, z racji tego, że prezentował treści nieznane amerykańskiemu środowisku, wywołał wiele pytań i dyskusji.

 

 

Magdalena Płotka w Chicago

 

 

Olbrzymia ilość rozmaitych sekcji, workshopów, debat panelowych, wystaw ofert wydawniczych itd. uniemożliwił uczestniczenie w choćby małej części całości Kongresu. Tym bardziej, można zaryzykować opinię, że Kongres w Kalamazoo, ze względu na swój rozmach, liczebność uczestników oraz bogactwo tematyczne jest wydarzeniem naukowym, które można uznać za jedno z bardziej znaczących dla światowej mediewistyki spotkań.

 


 

Sprawozdanie i fotografie: Magdalena Płotka