Sprawozdanie z pobytu w UKSW prof. dr. Hassana Hanafiego

 

W dniu 25 kwietnia 2003 r. na zaproszenie Katedry Historii Filozofii Starożytnej i średniowiecznej złożył wizytę w naszej Uczelni i wygłosił wykład prof. dr Hassan Hanafi - jeden z czołowych filozofów świata arabskiego, profesor Uniwersytetu Kairskiego, wice-prezes Arabskiego Towarzystwa Filozoficznego. Wizytę prof. Hanafiego w UKSW przygotowała Specjalizacja Historii Filozofii oraz Katedra Teologii Dogmatycznej I. W trakcie wizyty prof. Hanafi spotkał się z rektorem UKSW, ks. prof. dr. hab. Romanem Bartnickim oraz dziekanem Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej, ks. prof. dr. hab. Józefem M. Dołęgą.

Wizyta egipskiego gościa rozpoczęła się od zwiedzenia budynków UKSW na Bielanach oraz kościoła NMP. Prof. Hanafi interesował się organizacją pracy biblioteki i czytelni oraz czasopismami, dostępnymi w czytelni czasopism. Podczas kawy w dziekanacie Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej, odbył rozmowy z prof. dr.hab. Edwardem Nieznańskim oraz ks. dr. Romanem Tomankiem. Prof. Hanafi żywo interesuje się polską logiką i spotkanie to uznał za bardzo pożyteczne dla siebie.

Następnie, w nowym gmachu Uniwersytetu, egipski gość wygłosił referat pt. Od orientalizmu do okcydentalizmu. Na początku swego wystąpienia prof. H.Hanafi wyraził swoje wielkie zadowolenia z powodu wizyty w Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jego radość jest tym większa - jak podkreślił H.Hanafi - gdyż znał osobiście kardynała Wyszyńskiego, z którym spotykał się podczas obrad Soboru Watykańskiego II. (Na Soborze prof. Hanafi był jednym z trzech konsultorów do spraw religii niechrześcijańskich, zaproszonym osobiście przez papieża Pawła VI). H.Hanafi podkreślił także, że żywo interesował się Polską, ponieważ stanowiła ona bardzo ciekawy przedmiot dla jego rozważań na temat kultury. Podczas swoich licznych wystąpień w kręgach uniwersyteckich krajów arabskich i europy rozważał zagadnienie konfliktu i możliwości syntezy marksizmu z kulturą katolicką.

Na wstępie swojego referatu (pełny tekst wystąpienia w języku angielskim publikujemy poniżej) prof. Hanafi przypomniał, rozwijający się w wieku XIX w kręgu kultury zachodniej orientalizm. Obecnie wobec upadku kultury zachodniej, który ogłosili sami zachodni myśliciele to nie wschód jest przedmiotem studiów na zachodzie, ale kultura i cywilizacja zachodnia jest przedmiotem nowo powstającej nauki – okcydentalizmu. Dotychczas krąg kultury zachodniej zawsze zajmował pozycję źródła wiedzy i techniki, podczas gdy wchód z niej tylko korzystał. Okcydentalizm wschodnich myślicieli ma zmienić tę sytuację. Studium kultury zachodu dokonywane niejako z zewnątrz przynosi nowe spojrzenie na cywilizację zachodnią i może pomóc zachodowi w zrozumieniu samego siebie. Zachód bowiem nie potrafi zrozumieć sam siebie, ponieważ rozumienie to jest często nieobiektywne i jest jedynie projekcją świadomości badaczy. Do takiego wniosku skłania dominujące w filozofii zachodniej ujmowanie rzeczywistości od strony poznającego podmiotu. Poza tym w nauce zachodniej dominuje XIX wieczna metodologia. Przejawia się ona przede wszystkim w historycznym podejściu do badanego zagadnienia. Zrozumienie cywilizacji oznacza zawsze zrozumienie jej historii. H.Hanafi proponuje tu nową metodę okcydentalizmu, która ujmuje kulturę w całości, bez zakładania jej ewolucyjnego rozwoju. Inspiracją tej metody jest strukturalizm, w którym mówi się o metodzie synchronicznej, czyli a czasowej w odróżnieniu od diachronicznej, czyli historycznej. Jedynie metoda synchroniczna pozwala na uchwycenie istoty kultury zachodu.

Kolejną spuścizną XIX wieku w nauce zachodniej jest metoda analityczna, która ma swoje źródło jeszcze w metodzie Kartezjusza. Metoda ta rozdziela kulturę na części, aby uzgodnić je później między sobą. Konsekwencją tej metody jest także pojmowanie wiedzy jako wiedzy encyklopedycznej. Przykładem takich ujęć, podanym przez H. Hanafiego jest rozważany na zachodzie problem konfliktu między państwem a religią w kulturze islamskiej. Taki problem w rzeczywistości w ogóle nie istnieje, a jest jedynie wynikiem projekcji zachodnich myślicieli, którzy problemy swojej kultury przenoszą na kulturę Islamu. Za szczyt niezrozumienia kultury Islamskiej prelegent uważa wydanie w 1900 r. Encyklopedii Islamu. H. Hanafii uważa, że należy raczej skupić się na ujęciach syntetycznych, które pozwalają lepiej zrozumieć przedmiot. Podczas gdy zachód wszystko rozdziela, wschodni okcydentalizm jednoczy i traktuje swoje przedmioty jako całości.

Ostatni element spuścizny XIX wiecznej metodologii to szukanie wzajemnych powiązań i wypływów. Kiedy znajduje się punkty wspólne pomiędzy dwoma kulturami np. grecką i islamską, zawsze wnioskuje się, że wcześniejsza wpłynęła na późniejszą. Podkreślanie takiej zależności powoduje niemożliwość zrozumienia istotnych nowości późniejszej kultury i jednocześnie odmówienie jej jakiejkolwiek kreatywności. Przykładem takiego zachowania badaczy ma być twierdzenie, że ranga, jaką nadano w średniowiecznej kulturze islamskiej rozumowi, stała się tak wielka pod wpływem Arystotelesa.

Po krytyce XIX wiecznej spuścizny w metodzie naukowej zachodu, prelegent przedstawił przykładowe tezy powstającego na wchodzie okcydentalizmu. W kulturze zachodniej ciągle obecny jest akcent kolonializmu, który w XX w. nie polega już na utrzymywaniu na kolonii przez państwa zachodnie, ale ma postać kolonializmu technologicznego – dominacja nie odbywa się poprzez obecność militarną, ale poprzez dysponowanie nowoczesnymi technologiami. Według prelegenta kolonializm w każdej swojej postaci jest pewną modyfikacją świadomości Cesarstwa Rzymskiego, które podporządkowało sobie świat antyczny poprzez podboje i narzuciło mu swoją kulturę. Obecność demokracji jako dominującego systemu sprawowania władzy w kręgu kultury zachodniej, według H.Hanafiego dowodzi zdominowania kultury chrześcijańskiej przez judaizm, który u swoich podstaw ma przekonanie o tym, że Żydzi są narodem wybranym przez Boga. Sam wybór, czy bycie wybranym jest także podstawą ustroju demokratycznego. Okcydentalizm proponuje także stworzenie jednolitej wizji epistemologii, poprzez połączenie idealizmu z eksperymentalizmem i rozumu z doświadczeniem.

Prelegent zakończył swoje wystąpienie wyrażeniem przekonania, że orientalizm i okcydentalizm mogą wzajemnie sobie pomóc. Zachód bowiem przeżywa czas zmierzchu cywilizacji i kultury, co prowadzi do pesymizmu. Na wschodzie dominuje postawa optymistyczna, ponieważ wchód jest dopiero u początków tworzenia dojrzałej kultury i cały wysiłek jej tworzenia jest dopiero przed nim.

Uczestnikami spotkania byli pracownicy i doktoranci z katedr historii filozofii oraz studenci wszystkich wydziałów UKSW; dominowali teologowie i filozofowie, którzy też zadali szereg wnikliwych pytań egipskiemu gościowi, świadczących nie tylko o uważnym wysłuchaniu jego referatu, lecz i dość rozległej wiedzy na podjęty przez niego temat. Pierwsze pytanie dotyczyło tego, czy okcydentalizm może być obiektywny. Skoro w kulturze zachodniej mamy do czynienia z pewną projekcją własnego ego, co powoduje subiektywizm i brak zrozumienia kultury wschodniej, to czy na takie niebezpieczeństwo nie jest także narażony okcydentalizm. H. Hanafii zaznaczył, że okcydentalizm nie koronuje zachodu, ale mówi o kulturze zachodniej „nie zachodnimi ustami.” Poza tym okcydentalizm nie używa zachodnich metod, lecz proponuje swoje, co ma w oczach prelegenta ustrzec go przed subiektywizmem. Kolejne pytania dotyczyły powodów powstawania okcydentalizmu na wschodzie, i tego, czy może on pomóc kulturze wschodniej, która według prelegenta właśnie się rodzi. W swoich odpowiedziach H. Hanafi podkreślał wielką rolę, jaką okcydentalizm ma do odegrania zwłaszcza w krajach islamskich. Może on bowiem pomóc w określeniu właściwego odniesienia kultury tych krajów do kultury zachodniej. W krajach islamskich, jak do tej pory, nie dominuje wywarzone i racjonalne podejście do tego, co proponuje zachodnia cywilizacja. Z jednej strony obserwujemy nurt laicki, który cechuje się uwielbieniem i bezkrytycznym przejmowaniem zdobyczy zachodniej cywilizacji. Z drugiej strony coraz częściej pojawia się fundamentalizm islamski, który tę kulturę kontestuje i całkowicie odrzuca. Okcydentalizm może pomóc w utworzeniu stanowiska pośredniego, które powinno opierać się na racjonalnych kryteriach. Ostatnie pytanie, które zakończyło dyskusję dotyczyło definicji kultury, jaką przyjmuje prelegent. H. Hanafi zauważył, że bardzo trudno jest zdefiniować kulturę, o czym świadczy wielość stanowisk zajmowanych w tej materii przez naukowców. W jego przekonaniu kultura to sposób zachowania się ludzi i sposób postrzegania przez nich świata. Obiektywną podstawą wszystkich kultur jest człowiek i jego godność, co prowadzi do sformułowania podstawowych praw moralnych, które powinny obowiązywać zawsze.

Spotkanie prowadził dr hab. A.Andrzejuk, sylwetkę prof. Hanafiego przedstawił, wykład i dyskusję tłumaczył ks. dr.T.Stępień, a całość podsumował, podziękował gościowi i go pożegnał prof. dr hab. Tadeusz Klimski, kierownik Katedry Historii Filozofii Nowożytnej i Współczesnej oraz koordynator specjalizacji historii filozofii. Profesor Hanafi, dziękując za zaproszenie i spotkanie, wyraził nadzieję, że właśnie zainicjowana i już sformalizowana współpraca pomiedzy UKSW i Uniwersytetem Kairskim zaowocuje nie tylko kontaktami naukowców, lecz także studentów, stając się elementem tak potrzebnego dziś dialogu pomiędzy naszymi kulturami.

 

Artur Andrzejuk - Wydział Filozofii Chrześcijańskiej UKSW

Tomasz Stępień - Wydział Teologiczny UKSW