PANEL OTWARTYCH  DEBAT

Wykład ósmy

ksiądz profesor dr hab. ryszard moń

 

„niepokój moralny a życie codzienne”

 

 

 

 

Ksiądz Profesor Moń podczas wykładu

 

„Niepokój moralny a życie codzienne” – tak brzmiał temat kolejnego już spotkania dydaktycznego organizowanego w ramach panelu otwartych debat. Spotkanie to odbyło się 13 maja 2010 roku w budynku Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” przy ul. Pięknej 16B w godzinach 18:00-20:00.

Prelegenta oraz licznie zgromadzonych gości z ogromną życzliwością przywitał prof. Artur Andrzejuk, kierownik Katedry Historii Filozofii Starożytnej i Średniowiecznej UKSW. Po stwierdzeniu, że ma zaszczyt przedstawić słuchaczom jednego ze swoich najlepszych kolegów przeszedł do zaprezentowania sylwetki ks. prof. Ryszarda Monia, nie zapominając o tak ważnych wydarzeniach w jego życiorysie, jak studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz w Paryżu. Ponadto dodał, iż ks. Ryszard Moń jest najwyższym dostojnikiem kościelnym pracującym na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej, posiada bowiem tytuł prałata papieskiego. Jednocześnie zaznaczył, z właściwym sobie poczuciem humoru, że nigdy nie był na wykładzie księdza profesora, zatem obecny wykład będzie pierwszym, którego wysłucha.

            Ks. prof. UKSW dr hab. Ryszard Moń rozpoczął swoje wystąpienie od drobnego sprostowania dotyczącego tytułu niniejszego wykładu. Otóż po sprawdzeniu jego brzmienia w języku angielskim doszedł do wniosku, że lepiej by było mówić o niepokoju moralnym w życiu codziennym, nie zaś o niepokoju moralnym a życiu codziennym. Ksiądz profesor postanowił przedstawić zgromadzonym słuchaczom najprostszy przykład niepokoju moralnego, który zrodził się, jak twierdził, podczas podróży na niniejszy wykład. Przykład ten dotyczył zwalczania pedofilii. Niepokój jest taki, czy nie będzie to wykorzystywane przez inne czynniki. Inny przykład, według ks. dr. hab. Ryszarda Monia, może stanowić szereg pytań dotyczących zdrowia ludzkiego. Mianowicie – jak należy definiować zdrowie? Czy ma to być po prostu zwalczanie choroby, czy również poprawa samopoczucia? Kiedy lekarz może odmówić leczenia? Co się pacjentowi należy, a co nie? Kto ma prawo odwiedzać chorego? Czy lekarze powinni leczyć choroby czy całego pacjenta? Ponadto istotny niepokój moralny, na jaki zwrócił uwagę prelegent, dotyczy zależności między służbą zdrowia prywatną a państwową, czyli kto ma finansować leczenie. Ksiądz profesor, przytaczając tezę Alberta Schweitzera, iż spokojne sumienie to wynalazek diabła, twierdzi, że tego typu niepokoje powinny towarzyszyć człowiekowi całe życie.

 

Ksiądz Profesor Ryszard Moń

 

 

            Następnie ksiądz profesor przeszedł do istotnego zagadnienia, jakim była próba zdefiniowania, czym właściwie jest problem lub niepokój etyczny. Otóż, jak zauważył ks. Moń, problem etyczny musi mieć przynajmniej dwie możliwe odpowiedzi, które brzmią „tak” lub „nie”. Jako przykład przytoczył pytanie „Czy można popełniać plagiat?” Nie jest to problem etyczny, ponieważ istnieje tylko jedna odpowiedź na to pytanie, a mianowicie: „Nie, nie można popełniać plagiatu.” Ks. prof. Ryszard Moń wskazał jednocześnie na różnicę zachodzącą między problemem moralnym, który ludzie przeżywają w życiu, a problemem etycznym, który jest pewnym namysłem intelektualnym nad tym problemem. Jako przykład posłużyło prelegentowi gotowanie. Twierdzi on, że osoba, która pisze książkę kucharską jest teoretykiem, czyli tym, który na płaszczyźnie etyki mówi o problemach ludzi. Ponadto ks. prof. Ryszard Moń zauważył, że problem etyczny nie jest problemem prawnym, zaznaczając, że etyczny nie oznacza trudny. Problem etyczny ma po prostu odniesienie do dobra lub zła moralnego.

            Następnie ksiądz profesor zaprezentował swoim słuchaczom książkę Richarda Davida Prechta, Kim jestem? A jeśli już, to na ile? Podróż filozoficzna, w której autor w dość specyficzny sposób ukazuje jedność duszy i ciała. Jednym z najistotniejszych zagadnień poruszonych w niniejszej książce, nad którymi, według księdza profesora, warto się zastanowić, to czy w ludzkim mózgu tkwi źródło moralności człowieka, a co za tym idzie, jego niepokoju moralnego. Richard Precht jest skłonny twierdzić, iż ludzie mają pewne wrodzone poczucie, że pewnych rzeczy nie wolno czynić.

            Po zaprezentowaniu słuchaczom arcyciekawej lektury, ksiądz profesor wskazał na przyczyny niepokoju moralnego. Do najważniejszych z nich zalicza się wejście w więcej niż jedną rolę społeczną lub podjęcie działania, które pozbawia człowieka pewnej cechy typowo ludzkiej, np. wyjawienie tajemnicy, by zapobiec czyjemu nieszczęściu. Następnie prelegent wskazał na różnice pomiędzy prawem a etyką podkreślając, że zawsze stworzenie pewnego niedoskonałego prawa rodzi refleksję etyczną, zaś jedynie etyka zajmuje się pochodzeniem zasad, a prawo ich tylko przestrzega i ustanawia.

            Ponadto ludzie często mają kłopoty z opisem faktów społecznych. Tu ks. prof. Moń podkreślił, że nie istnieją fakty neutralne etycznie oraz podczas opisu faktów zawsze należy pamiętać o uwzględnianiu pluralizmu wartości i postaw, jakie są urzeczywistniane w praktykach społecznych. Często problem psychologiczny może jawić się jako problem moralny, choć w rzeczywistości nim nie jest. Ważny jest również wpływ okoliczności na nasze działania.

 

 

Uczestnicy spotkania

 

            Znaczny niepokój moralny może wywoływać, zdaniem księdza profesora, istnienie i rola komitetów etycznych. Jawi się bowiem pytanie, czy dany ekspert może o wielu sprawach decydować na płaszczyźnie etyki.

            Po zakończeniu wykładu przez ks. prof. Ryszarda Monia, pan Mariusz Malinowski po złożeniu serdecznych podziękowań prelegentowi nawiązał do nazwy „Kabaretu Moralnego Niepokoju” podejmując kwestię, czy nazwa ta nie jest zbyt ambitna. Pojawił się jednocześnie problem przekazu etyki w kulturze. Czy należy opowiadać o etyce w sposób kabaretowy?

            Podczas trwającej już dyskusji pojawił się również zarzut do prelegenta, że takie sformułowanie tematu niniejszego wykładu ma charakter psychologizujący, na co ksiądz profesor się zgodził twierdząc, iż jest to chwyt marketingowy. Jechał na niniejszy wykład z ogromnym niepokojem, nie wiedział bowiem, jacy słuchacze przyjdą, jaka będzie publiczność. Postanowił zatem nadać tytuł psychologiczny, gdyż tak jest, jak twierdzi ksiądz profesor, modnie. Według niego, można było mówić na wykładzie o dylematach moralnych zamiast o niepokoju, jednak słowo „dylematy” ma nieco inne konotacje. Prelegentowi natomiast chodziło nie tyle o wyjaśnienie, czym są niepokoje moralne, ile o pokazanie, skąd one się biorą.

 

Uczestnicy spotkania

 

            Ks. Ryszard Moń zapytany o trzy ulubione powieści, które mogą być swoistym przewodnikiem dla współczesnej młodzieży wymienił m. in. „Małego Księcia” oraz „Nocny lot” Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, „Antygonę” Sofoklesa, „Kulę i krzyż” Gilberta K. Chestertona. Natomiast większy problem był ze wskazaniem na postać, która, według prelegenta, byłaby dla młodzieży idolem, ale jednocześnie etykiem, moralistą. Jak twierdzi ksiądz profesor, jest to trudne zadanie, ponieważ istnieją różnie wyobrażenia dobra, zaś gotowe odpowiedzi podaje tylko ideologia. Zatem nie ma takiej postaci, która byłaby do zaakceptowania przez wszystkich. Z sali pojawiły się głosy, że kiedyś autorytety były wskazywane przez rodziców i miały charakter bardziej powszechny, natomiast dzisiaj każdy szuka autorytetu wyłącznie dla siebie. Dzisiaj ufa się nie autorytetom, lecz ekspertom. Zdaniem ks. prof. Ryszarda Monia, jest to ogromne zagrożenie kilku najbliższych lat. Chodzi mianowicie o nanotechnologię oraz socjopsychologię. Są to dwa elementy, które, według prelegenta, pozwalają sterować ludźmi, a także wychowywać człowieka właśnie na wzór eksperta.

 

 

 

Ksiądz Profesor Moń podpisuje książkę uczestnikom Panelu

 

            Pomimo, że nie da się wymienić żadnego istotnego dla współczesnej młodzieży autorytetu, ksiądz profesor, nie bez nacisku pana Malinowskiego, wymienił trzech najważniejszych filozofów, bez których, w jego mniemaniu, filozofia nie miałaby większego znaczenia. Są to: Platon, Immanuel Kant oraz Martin Heidegger.

            W podsumowaniu ks. prof. Ryszard Moń skierował zdanie podsumowujące do swoich słuchaczy twierdząc, że pomimo istnienia różnych zagrożeń, etyka ma robić swoje, czyli kontynuować namysł wraz z likwidowaniem niepokoju moralnego.

 

 

Sprawozdanie i fotografie: Anna Kazimierczak-Kucharska