Sprawozdanie z wykładu prof. Artura Andrzejuka pt. „Modlitewnik Gertrudy Mieszkówny”

 

PREZENTACJA

 

W dniu 7 grudnia 2014 roku Dnia 7 grudnia 2014 roku w sali katechetycznej w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie przy ul. Rzeźbiarskiej 46 odbył się wykład prof. Artura Andrzejuka – kierownika Katedry Historii Filozofii Starożytnej i Średniowiecznej Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie pt.: „Modlitewnik Gertrudy Mieszkówny”.

 

   Prof. dr hab. Artur Andrzejuk  

 

Na wstępie gospodarz spotkania – proboszcz parafii, ks. kan. Marek Doszko przywitał prelegenta, prof. Artura Andrzejuka, dziękując nie tylko za trud włożony w badania nad problematyką „Modlitewnika” Gertrudy Mieszkówny, ale także za gotowość do dzielenia się interesującą i ważną wiedzą na temat średniowiecznego polskiego piśmiennictwa. Kilka słów przywitania skierował do audytorium również prof. Andrzej Czachor, który wraz ze swoją Małżonką, prof. Marią Janik-Czachor, był inicjatorem „gertrudiańskiego spotkania”.

 

   Ks. kan. Marek Doszko  

 

A. Andrzejuk, rozpoczynając swoje przemówienie zaakcentował, że Gertruda Mieszkówna jest właściwie postacią nieznaną. Jej „Modlitewnik” powstał w drugiej połowie XI wieku, co sprawia, że jest to dzieło ogromnej wagi. Jest to bowiem czasowo pierwszy tekst pisany "polską ręką" i to w dodatku tekst prezentujący wysoką kulturę religijną autorki. Sam prof. Andrzejuk określił „Modlitewnik” jako dzieło pomnikowe.

Następnie prelegent zwrócił uwagę na kilka faktów zaczerpniętych z historii, informując o pochodzeniu Gertrudy Mieszkówny, która była córką Mieszka II, a zatem wnuczką samego Bolesława Chrobrego. Prof. Andrzejuk zauważył też, że Mieszko II nie był doskonałym królem, jednak być może było to spowodowane pewnym charakterystycznym w ówczesnym czasie „podziałem ról”, według którego domeną mężczyzn była waleczność, zaś kobiet –  troszczenie się o formację osobistą i swoich dzieci. Prelegent kontynuując temat korzeni Mieszkówny, zwrócił uwagę, iż wywodziła się ona z rodziny cesarskiej (jej prababką była cesarzowa Teofano). Fakt, że  drugi król Polski mógł otrzymać rękę  kobiety z rodziny cesarskiej świadczy nie tylko o zamożności, ale i o wysokiej pozycji państwa polskiego w ówczesnej Europie.

 

r

  Uczestnicy spotkania. Na pierwszym planie prof. dr hab. Andrzej Czachor oraz Małżonka Profesora,  prof. dr hab. Maria Janik-Czachor 

 

Prelegent przez jakiś czas swojego wystąpienia kierował uwagę audytorium na miniatury, które przedstawiają Gertrudę. Prezentując je wyjaśnił, że Mieszkównę można rozpoznać po takich szczegółach, jak np. charakterystyczne klipsy, zdobiące jej uszy oraz po podpisie nad jedną z umieszczonych na miniaturze postaci. Nie bez znaczenia – jak zauważył Andrzejuk - okazuje się również dalsza historia „Modlitewnika”, który stał się wianem dziewcząt z kręgu rodziny Gertrudy Mieszkówny. Z tego też powodu Gertruda przed przekazaniem swojego modlitewnika wnuczce, wydrapała ostrym narzędziem w kilku miejscach niektóre (bardziej osobiste) modlitwy. Taka metoda usuwania tekstu w średniowieczu była popularna i stosowana dość powszechnie. Fakt ten niestety, utrudnia niejednokrotnie poprawne odczytywanie opracowywanych rękopisów i tak też było z „Modlitewnikiem”, w którym pewne partie tekstu można odczytać po bardzo dużych wysiłkach.

Na koniec wykładu prof. Artur Andrzejuk zwrócił uwagę na edycje i tłumaczenia „Modlitewnika” Gertrudy. Przed  przekładem prelegenta ukazało się się tłumaczenie Brygidy Kürbis. Pierwszą edycja drukowana była autorstwa ks. Waleriana Meysztowicza, polskiego prawnika i teologa, działającego na emigracji, które jednak zostało dość ostro skrytykowane przez krajowych historyków, jako zawierające wiele błędów. Znacznie później pojawiła edycja krytyczna wspólnego autorstwa Małgorzaty Hanny Malewicz i Brygidy Kürbis. Prelegent nie pominął również kilku ważnych nazwisk osób, które pisały o Gertrudzie Mieszkównie: prof. Karol Górski, który napisał artykuł o duchowości Gertrudy; prof. Teresa Michałowska - autorka książki, zatytułowanej: „Ego Gertruda” oraz akademickiego podręcznika do kultury średniowiecza, gdzie są informacje na temat i Gertrudy i jej dzieła, i wreszcie prof. Małgorzata Smorąg-Różycka, która przede wszystkim zajmuje się miniaturami zamieszczonymi w „Modlitewniku”.

 

  Prof. dr hab. Andrzej Czachor 

 

Po zakończonym wykładzie nadszedł czas na dyskusję, którą prowadził A. Czachor. Jako pierwszy zabrał głos ks. kan. M. Doszko, zwracając uwagę przede wszystkim na wagę symbolicznego sposobu myślenia, który powoduje, że „wchodzimy” w naszą historię. Człowiek bowiem, gdy ma swoją historię – lepszą czy gorszą – to ma zarazem tożsamość, zaś gdy nie ma swojej historii, wówczas nie ma nic. Dlatego właśnie Gertruda jest bardzo ważną postacią, gdyż jej historia i dzieło pomagają Polakom w budowaniu własnej tożsamości narodowej.

Prelegent, reagując na wypowiedź ks. Doszko, dodał,  że taki był między innymi cel jego wystąpienia. Chodziło bowiem nie tylko o zaprezentowanie samej postaci Gertrudy, ale również o wyakcentowanie, że historia Polski rozpoczyna się od bardzo wysokiego poziomu kultury.

Pierwsze pytanie zadała red. Ewa Polak-Pałkiewicz o ewentualne związki między postacią Gertrudy, a tym, co jest zawarte w dokumencie „Dagome Judex”. A. Andrzejuk odpowiedział, że Gertruda skorzystała z tego samego pomysłu. Jej syn, Jaropełk Piotr, który udał się do Rzymu, ofiarował w imieniu rodziców Ruś Kijowską w „opiekę św. Piotra”. To wydarzenie potwierdza zachowany list Papieża do pary książęcej, w którym Gertruda i Izjasław tytułowani są królami Rusi.

 

r

  prof. dr hab. Andrzej Czachor, ks. kan. Marek Doszko oraz  prof. dr hab. Maria Janik-Czachor 

 

Następne pytanie dra Andrzeja Sawickiego dotyczyło rozróżnień terminologicznych: modlitewnik, kodeks, psałterz oraz informacji na temat „Modlitewnika” Gertrudy, zawartych w Encyklopedii Katolickiej, wydanej przez KUL, gdzie pojawia się informacja o jego kopiach zawierających pomyłki, co ostatecznie oznaczałoby, że nie ma autentycznego „Modlitewnika” Gertrudy.  Prelegent w odpowiedzi zauważył, że nie można mówić w ogóle o kopiach, gdyż istnieje jeden rękopis, zaś wątpliwości naukowców dotyczą raczej tego, czy to faktycznie sama Gertruda jest autorką modlitw. W tym przypadku środowisko naukowe dzieli się na zwolenników tezy o autorstwie Gertrudy oraz przeciwników tej tezy. Co do wątpliwości związanych z nazewnictwem, prelegent wyjaśnił, że  „Modlitewnik” to ta część, która zawiera modlitwy Gertrudy, natomiast cała księga to Kodeks Gertrudy lub Egberta (tę nazwę stosują Niemcy). To w Kodeksie są zawarte: Psałterz Egberta, Kalendarz Krakowski oraz składki Gertrudy.

Kolejne i ostatnie już pytanie dr hab. Amalii Pielorz, dotyczyło języka łacińskiego – a konkretnie – jakiej łaciny używała Gertruda Mieszkówna. A. Andrzejuk stwierdził, że Gertruda bez wątpienia znała świetnie łacinę. Jest to oczywiście łacina średniowieczna, lecz z całą pewnością „nie zdziczała”. Ponadto prof. Andrzejuk dodał, że aby odczytać Gerdrudę, należy korzystać ze specjalistycznego warsztatu paleograficznego, ponieważ tekst jest niezwykle trudny, gdyż pisany był przez Gertrudę wyłącznie dla niej samej. W średniowieczu teksty prywatne zazwyczaj zawierały specyficzne (czasem nietypowe i zrozumiałe dala samego ich autora) skróty i ligatury (zbitki liter).Drugi problem w odczytaniu modlitw Gertrudy stanowi sam jej dukt pisma, który jest różny w różnych miejscach, Księżna bowiem nie wszędzie pisała starannie i wyraźnie, co czasem również utrudnia odczytanie.

Po zakończeniu części dyskusyjnej prof. A. Czachor, podziękował A. Andrzejukowi za wygłoszenie bardzo ciekawego wykładu oraz za wskazanie nie tylko na Gertrudę, lecz także na kulturę początków państwa polskiego. Wyraził ponadto nadzieję na kolejne spotkanie, które w równym stopniu będzie w sobie łączyć bogatą wiedzę z przyjazną atmosferą. Do wypowiedzi A. Czachora dołączył się ks. M. Doszko, wyrażając również nadzieję na kolejne tego typu spotkanie.

Ostatnim akordem spotkania była możliwość otrzymania autografu prelegenta w książkach poświęconych postaci i modlitwom Gertrudy Mieszkówny, które są owocem kilku kolejnych konferencji, poświęconych Księżnej, a organizowanych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.  

 

Przygotowała: Anna Kazimierczak-Kucharska